Prace nad wprowadzeniem programu „Kredyt na start” nadal trwają, a jego start zaplanowano na styczeń 2025 roku. Wiceminister rozwoju i technologii, Jacek Tomczak, poinformował, że projekt rozporządzenia trafi do parlamentu zaraz po wakacjach, z celem uchwalenia ustawy jeszcze w tym roku. Nowy program ma na celu wsparcie rodzin z dziećmi, umożliwiając im nabycie pierwszego mieszkania poprzez udzielanie kredytów hipotecznych z zerowym oprocentowaniem.

Wiceszef resortu zaznaczył, że polski system bankowy charakteryzuje się jednym z najwyższych kosztów związanych z odsetkami od kredytów hipotecznych w Europie. Program „Kredyt na start” ma funkcjonować przez co najmniej cztery lata, co ma przyczynić się do stabilizacji rynku mieszkaniowego i zwiększenia dostępności mieszkań dla rodzin. Projekt przewiduje różne poziomy dopłat do oprocentowania kredytów hipotecznych w zależności od liczby dzieci w gospodarstwie domowym. Gospodarstwa jedno- i dwuosobowe bez dzieci będą mogły liczyć na obniżenie oprocentowania do 1,5%, z jednym dzieckiem – do 1%, z dwójką dzieci – do 0,5%, a z trójką i więcej dzieci – do 0%.

W połowie kwietnia pojawiły się wątpliwości co do realizacji programu, gdy minister finansów Andrzej Domański stwierdził, że szanse na jego wprowadzenie spadają. Jednak wiceminister Tomczak podkreślił, że projekt jest w fazie konsultacji i pracy, oraz że rząd jest otwarty na dalsze propozycje i dyskusje.

Dodatkowo, Tomczak potwierdził gotowość do rozmów na temat zmiany stosowania zmiennych stóp procentowych w kredytach hipotecznych w Polsce, które są obecnie jednymi z nielicznych w Unii Europejskiej.